Wykluczenie wykonawcy na podstawie art.24ust.1pkt.1a w świetle orzeczenia ETS.

Począwszy od 11.05.2011r.obowiązuje art.24ust.1pkt.1a ustawy prawo zamówień publicznych zobowiązujący do wykluczenia wykonawców, z którymi dany zamawiający rozwiązał albo wypowiedział umowę w sprawie zamówienia publicznego albo odstąpił od umowy w sprawie zamówienia publicznego, z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność, jeżeli rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy albo odstąpienie od niej nastąpiło w okresie 3 lat przed wszczęciem postępowania, a wartość niezrealizowanego zamówienia wyniosła co najmniej 5% wartości umowy:

Przepis ten był traktowany przez Krajową Izbę Odwoławczą / przykładowo wyrok z 14.09.2011 Kio 175/11 / jako bezwzględnie obowiązujący. Zdaniem Izby wykluczenie na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a Pzp następuje w razie łącznego zaistnienia wymienionych w przepisie przesłanek. Użyte w przepisie sformułowanie „z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność” odpowiada w swej treści instytucji odpowiedzialności kontraktowej unormowanej w art. 471 kodeksu cywilnego mającego zastosowanie do czynności zamawiającego i wykonawców w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Należy zauważyć, że art. 471 kc wprowadza domniemanie, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność. Dla zwolnienia się odpowiedzialności wykonawca musi zatem obalić to domniemanie przez wykazanie, że niewykonanie zobowiązania nastąpiło z przyczyn, za które nie ponosi on odpowiedzialności. W postępowaniu odwoławczym stosownie do reguły wynikającej z art. 471 k.c. odwołujący winien wykazać, że rozwiązanie umowy nie nastąpiło z przyczyn, za które ponosi on odpowiedzialność.                                   Takie literalne brzmienie art.24ust.1pkt.1a pzp prowadziło do automatycznego wykluczania z postępowania. Ciężar wykazania, iż do rozwiązania umowy doszło z przyczyn niezależnych od wykonawcy oraz niemałe koszty odwołania obciążały wykonawców. Przez blisko 2 lata działania przepisu  choćby GDDKiA wykluczyła ok. 20 podmiotów, które to decyzje, w przypadku odwołania zostały utrzymane w mocy przez Krajową Izbę . Już od momentu wejścia w życie ww. przepisu zwracano uwagę na kwestię jego zgodności z przepisami dyrektywy klasycznej 2004/18/ WE, a w szczególności z jej art. 45 ust. 2. Zgłaszane wątpliwości dotyczyły przede wszystkim kwestii, czy pojęcie poważnego wykroczenia zawodowego użyte w dyrektywie klasycznej może być rozumiane jako: rozwiązanie, wypowiedzenie, odstąpienie od umowy z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność oraz kwestii wykluczenia z przetargu wykonawcy na podstawie subiektywnej i arbitralnej decyzji zamawiającego.

W dniu 29 października br. Sąd Okręgowy w Warszawie, V Wydział Cywilny Odwoławczy, rozpoznał skargi złożone od dwóch sprzecznych ze sobą wyroków Krajowej Izby Odwoławczej, wydanych  na tle art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo zamówień publicznych, a dotyczących wykluczenia przez zamawiającego z przetargu wykonawcy, od umowy z którym zamawiający odstąpił. W pierwszym wyroku sygn.akt VCa 1982/12 Sąd Okręgowy oddalił , jako bezzasadne skargi Prezesa UZP i GDDKiA i tym samym utrzymał w mocy wyrok KIO. W drugim wyroku sygn.akt VCa 2015/12 Sąd Okręgowy uwzględnił skargi NDI S.A. i Alpine Bau  i zmienił  zaskarżony wyrok KIO, unieważniając czynność GDDKiA i nakazując jej dokonanie ponownej oceny wniosków NDI i Alpine Bau. Jak wynika ze  strony internetowej firmy NDI http://www.ndi.pl/27/news,44/media/aktualnosci/wygrane_przez_ndi_z_gddkia_spory_w_sadzie/ w ustnym uzasadnieniu Sąd zgodził się z reprezentowanym przez NDI stanowiskiem, że art. 24 ust 1 pkt. 1a ustawy Prawo zamówień publicznych jest przepisem szczególnym i kontrowersyjnym oraz niezgodnym z treścią Dyrektywy tzw. klasycznej, której implementację stanowi. Zgodnie z  Dyrektywą możliwość wykluczenia dotyczy wykonawcy winnego „poważnego zawinionego wykroczenia zawodowego“. Z obowiązku implementacji Dyrektywy wynika konieczność prounijnej wykładni tego przepisu. W konsekwencji wskazane w polskiej ustawie pojęcie „okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność“ należy wykładać zawężająco, jako brak profesjonalizmu, a nie rozszerzająco, jak uczyniła to GDDKiA w rozpatrywanych przez sąd sprawach. Sąd podniósł, że GDDKiA w żadnej mierze nie wykazała braku profesjonalizmu po stronie wykonawców, a zatem nie było podstaw do ich wykluczenia z przetargów na podstawie ww. przepisu. Stanowisko Sądów Okręgowych odnośnie niezgodności treści art. 24ust.1pkt.1a pzp z treścią art. 45 dyrektywy klasycznej potwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 13.12.2012r. C-465/11 wydanym w związku z pytaniem Krajowej Izby Odwoławczej na podstawie art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej: :

1/”czy art. 45 ust. 2 pkt d) dyrektywy 2004/18/WE w brzmieniu: z udziału w zamówieniu można wykluczyć każdego wykonawcę, który (…) jest winny poważnego wykroczenia zawodowego, udowodnionego dowolnymi środkami przez zamawiającego, w zw. z art. 53 ust. 3 i art. 54 ust. 4 dyrektywy 2004/17/WE można interpretować w ten sposób, że za takie zawinione poważne wykroczenie zawodowe można uznać sytuację, o której mowa w art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy – Prawo zamówień publicznych:

2/W przypadku negatywnej odpowiedzi na powyższe pytanie Izba chciałaby wiedzieć, czy, skoro państwa członkowskie mogą wprowadzić inne niż wymienione w art. 45 dyrektywy 2004/18/WE przesłanki wykluczenia wykonawców z udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, które uznają za zasadne dla ochrony interesu publicznego, słusznych interesów zamawiających oraz zachowania uczciwej konkurencji pomiędzy wykonawcami, za zgodną z tą dyrektywą oraz Traktatem o funkcjonowaniu Unii Europejskiej można uznać przesłankę wykluczenia z art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy – Prawo zamówień publicznych.

W dniu 13 grudnia 2012 r. Trybunał wydał wyrok w tej sprawie, w którym stwierdził, iż: 1/„art. 45 ust. 2 akapit pierwszy lit. d) dyrektywy 2004/18 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie obowiązywaniu uregulowań krajowych stanowiących, że poważne wykroczenie zawodowe, powodujące automatyczne wykluczenie danego wykonawcy z trwającego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, zachodzi, gdy z powodu okoliczności, za które wykonawca ten ponosi odpowiedzialność, instytucja zamawiająca rozwiązała albo wypowiedziała wcześniejszą umowę w sprawie zamówienia publicznego albo odstąpiła od umowy w sprawie zamówienia publicznego z danym wykonawcą, jeżeli rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy, albo odstąpienie od niej nastąpiło w okresie trzech lat przed wszczęciem postępowania w toku, a wartość niezrealizowanego zamówienia wyniosła co najmniej 5% wartości umowy”.

2/ „Zasady i normy prawa Unii z zakresu zamówień publicznych nie uzasadniają tego, by w imię ochrony interesu publicznego oraz słusznych interesów instytucji zamawiających, jak również zachowania uczciwej konkurencji między wykonawcami, uregulowania krajowe, takie jak uregulowania będące przedmiotem postępowania głównego, zobowiązywały instytucję zamawiającą do automatycznego wykluczenia z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego wykonawcy w sytuacji, o jakiej mowa w odpowiedzi na pierwsze pytanie prejudycjalne”.

Jak wynika z uzasadnienia wyroku Trybunał Europejski zwrócił uwagę, iż Sąd odsyłający /KIO/ nie zwraca się do Trybunału o ocenę zgodności właściwych przepisów krajowych z prawem Unii ani o wykładnię tych przepisów. Wnosi tylko o dokonanie wykładni uregulowań Unii z zakresu zamówień publicznych w celu ustalenia, czy w postępowaniu głównym należy odstąpić od zastosowania art.24ust.1pkt.1 ustawy. Trybunał podzielił stanowisko rządku polskiego tylko w tym względzie, że „pojęcie „poważnego wykroczenia zawodowego” obejmuje wszelkie zawinione uchybienia, które wpływają na wiarygodność zawodową danego wykonawcy, a nie tylko naruszenia wąsko rozumianych norm deontologicznych obowiązujących w zawodzie wykonywanym przez wykonawcę, które stwierdzane są przez organ dyscyplinarny ustanowiony dla tego zawodu lub w prawomocnym orzeczeniu sądowym. Artykuł 45 ust.2 akapit pierwszy lit. d) dyrektywy 2004/18 upoważnia bowiem instytucje zamawiające do udowodnienia dowolnymi środkami wykroczenia zawodowego. Ponadto w odróżnieniu od wspomnianego art.45 ust.2 akapit pierwszy lit.c), prawomocny wyrok nie jest wymagany do stwierdzenia wykroczenia zawodowego w rozumieniu przepisu art.45 ust.2 akapit pierwszy lit.d). W związku z tym niewykonanie zobowiązań umownych przez wykonawcę można co do zasady uznać za wykroczenie zawodowe. Niemniej jednak, w ocenie Trybunału, pojęcie „poważnego wykroczenia” należy rozumieć w ten sposób, że odnosi się ono zwykle do zachowania danego wykonawcy wykazującego zamiar uchybienia lub stosunkowo poważne niedbalstwo z jego strony. Tym samym jakiekolwiek nieprawidłowe, niedokładne lub niskie jakościowo wykonanie umowy lub jej części może ewentualnie wykazywać niższe kompetencje zawodowe danego wykonawcy, lecz nie jest automatycznie równoważne z poważnym wykroczeniem. Ponadto stwierdzenie istnienia „poważnego wykroczenia” wymaga co do zasady przeprowadzenia konkretnej i zindywidualizowanej oceny postawy danego wykonawcy.”

Na stronie UZP ukazały się artykuły pt. Ogłoszenie przez Trybunał Sprawiedliwości Eunii Europejskiej wyroku w sprawie w sprawie C456/11”, oraz :Skutki wyroki ETS w sprawie 465/11 Forposta i ABC Direct Contact dla stosowania art. 24ust.1pkt.1a ustawy prawo zamówień publicznych” w których UZP przedstawia zniekształconą, swoistą wersję uzasadnienia wyroku oraz zadziwiającą nową treść art. 24ust.1pkt.1a pzp.  Przykładowo przytoczone wyżej zdanie z uzasadnienia wyroku Trybunału Sprawiedliwości UZP przedstawił w następujący sposób:: „Równocześnie ETS uznał, że nieprawidłowe, niedokładne lub niskie jakościowo wykonanie umowy lub jej części, jeżeli nie ma charakteru wykroczenia zawodowego rozumianego jak wyżej, może być brane pod uwagę przy ocenie zdolności wykonawcy do realizacji zamówienia świadcząc o jego niższych kompetencjach zawodowych.” Czy rzeczywiście takiego stwierdzenia dokonał ETS? UZP pominął najciekawsze fragmenty uzasadnienia ETS , w tym wątek odnoszący się do sedna sprawy: „Tymczasem uregulowania stanowiące przedmiot postępowania głównego nakazują instytucji zamawiającej wykluczyć z postępowania w sprawie udzielenia zamówienia publicznego wykonawcę, gdy z powodu okoliczności, za które wykonawca „ponosi odpowiedzialność”, instytucja zamawiająca rozwiązała albo wypowiedziała umowę w sprawie zamówienia publicznego zawartą z nim w sprawie wcześniejszego zamówienia publicznego. W tym względzie należy zauważyć, że zważywszy na cechy właściwe poszczególnym krajowym systemom prawnym w zakresie odpowiedzialności, pojęcie „okoliczności, za które [wykonawca] ponosi odpowiedzialność” jest bardzo szerokie  może obejmować sytuacje dalece wykraczające poza postawę danego wykonawcy wykazującą zamiar uchybienia lub stosunkowo poważne niedbalstwo z jego strony. Tymczasem art. 54 ust. 4 akapit pierwszy dyrektywy 2004/17 odsyła do uprawnienia do zastosowania kryteriów wykluczenia wymienionych w art. 45 dyrektywy 2004/18 „na zasadach tam określonych”, tak że pojęcia „poważnego wykroczenia” w rozumieniu opisanym w pkt.25 niniejszego wyroku nie można zastępować pojęciem „okoliczności, za które ponosi odpowiedzialność” dany wykonawca. Ponadto uregulowania krajowe będące przedmiotem postępowania głównego same określają kryteria, na podstawie których zachowanie wykonawcy w przeszłości zmusza daną instytucję zamawiającą do automatycznego wykluczenia go z właśnie wszczętego postępowania w sprawie udzielenia zamówienia publicznego, nie pozostawiając tej instytucji zamawiającej możliwości dokonania oceny, dla każdego przypadku oddzielnie, wagi rzekomego zawinionego uchybienia danego wykonawcy w związku z wykonaniem wcześniejszego zamówienia. W związku z tym należy stwierdzić, że uregulowania będące przedmiotem postępowania głównego nie ograniczają się do wytyczenia ogólnych ram stosowania art.45 ust. 2 akapit pierwszy lit. d) dyrektywy 2004/18, lecz nakładają w tym względzie na instytucje zamawiające wiążące warunki i konieczność automatycznego wyciągnięcia konsekwencji z określonych okoliczności, przekraczając tym samym zakres uznania, który przysługuje państwom członkowskim na mocy art.45 ust.2 akapit drugi omawianej dyrektywy w zakresie określania szczegółowych zasad stosowania podstawy wykluczenia przewidzianej w art. 45 ust. 2 akapit pierwszy lit. d), przy poszanowaniu prawa Unii.

Takie motywy ETS doprowadziły do udzielenia odpowiedzi na pytanie pierwsze, iż przepis art.45 dyrektywy unijnej stoi na przeszkodzie obowiązywaniu uregulowań krajowych jw. Odnośnie pytania drugiego zdaniem ETS „chociaż z art.54 ust. 4 dyrektywy 2004/17 wynika, że instytucje zamawiające mogą ustalać jakościowe kryteria wyboru wykraczające poza kryteria wykluczenia wymienione w art. 45 dyrektywy 2004/18, to jednak zgodnie  z utrwalonym orzecznictwem Trybunału wspomniany art. 45 ust. 2 omawianej dyrektywy zawiera zamknięty katalog podstaw mogących uzasadniać wykluczenie wykonawcy z udziału w przetargu ze względów wynikających z obiektywnych okoliczności i dotyczących jego cech zawodowych, a w związku z tym stoi na przeszkodzie uzupełnianiu przez państwa członkowskie zawartego w nim wykazu o inne podstawy wykluczenia wynikające z kryteriów dotyczących cech zawodowych  Jedynie w sytuacji, gdy dana podstawa wykluczenia nie jest związana z cechami zawodowymi wykonawcy, a zatem nie podlega wyczerpującemu wyliczeniu w postaci takiego zamkniętego katalogu, można rozważać ewentualną dopuszczalność takiej podstawy w świetle zasad i innych norm prawa Unii z zakresu zamówień publicznych. Tymczasem w niniejszym wypadku art.24 ust.1 pkt 1a) ustawy Prawo zamówień publicznych ustanawia podstawę wykluczenia dotyczącą cechy zawodowej zainteresowanego wykonawcy/../Tego rodzaju podstawa wykluczenia, wykraczająca poza ramy zamkniętego katalogu zawartego w omawianym art. 45 ust. 2 akapit pierwszy dyrektywy 2004/18, jak wynika z odpowiedzi na pytanie pierwsze, nie jest również dopuszczalna w świetle zasad i innych norm prawa Unii z zakresu zamówień publicznych. W związku z tym odpowiedź na pytanie drugie powinna brzmieć tak, iż zasady i normy prawa Unii z zakresu zamówień publicznych nie uzasadniają tego, by w imię ochrony interesu publicznego oraz słusznych interesów instytucji zamawiających, jak również zachowania uczciwej konkurencji między wykonawcami, uregulowania krajowe, takie jak uregulowania będące przedmiotem postępowania głównego, zobowiązywały instytucję zamawiającą do automatycznego wykluczenia z postępowania w sprawie udzielenia zamówienia publicznego wykonawcy w sytuacji takiej, o jakiej jest mowa w odpowiedzi na pierwsze pytanie prejudycjalne.”

Trudno wytłumaczyć dlaczego UZP twierdzi, iż :”Trybunał w przedmiotowym wyroku nie zanegował możliwości wykluczenia wykonawcy z postępowania o udzielenie zamówienia publicznego z powodu niewykonania zobowiązań umownych na podstawie art. 24 ust. 1 pkt 1a ustawy Prawo zamówień publicznych”  UZP nie zauważa, iż obowiązujący przepis art. 24 ust.1pkt.1a pzp ma charakter automatyczny i nie spełnia warunków wykładni zaprezentowanej przez ETS.   Ciekawe jest dalsze stwierdzenie UZP, iż „orzeczenie TSUE dotyczące wykładni art. 45 ust. 2 pkt. d ) dyrektywy 4/18/WE wpisuje się w analogiczną wykładnię przepisu art. 24 ust. 1 pkt. 1a ustawy prawo zamówień publicznych dokonywaną w zapadłych w tym zakresie orzeczeniach sądów krajowych: 1/ w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29 października 2012 r., sygn. akt V Ca 2015/12, w sprawie ze skargi NDI S.A. i Alpine Bau GmbH przy udziale strony przeciwnej skargi Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, 2/ w wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29 października 2012 r., sygn. akt V Ca 1982/12, w sprawie ze skargi Skarbu Państwa – Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych i Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad przy udziale strony przeciwnej skargi NDI S.A. i Alpine Bau GmbH. W mojej ocenie Wyroki Sądów Okręgowych potwierdzają, iż nie można przepisu art.24ust.1pkt.1a pzp stosować wprost w świetle uregulowań unijnych. Wyrok ETS  stanowi jasno, iż stosowanie art.24ust.1pkt.1a pzp w obowiązującym kształcie nie jest zgodne z prawem unijnym co powinno doprowadzić de facto do jego zmiany. Niezrozumiałym jest czemu UZP nie widzi takiej konieczności i  proponuję  stosować nową treść art.24ust.1pkt.1a pzp choć nie wynika ona z ustawy. Jak czytam w artykule UZPS : Skutki wyroku ETS…”  przepis art.24 ust.1pkt.1a ma zastosowanie w dalszym ciągu z uwzględnieniem wszakże wskazówek interpetacyjnych wynikających z wyroku Trybunału. I tak zgodnie z art.24ust.1pkt.1a zamawiający jest obowiązany wykluczyć danego wykonawcę z toczącego się postępowania, jeżeli w stosunku do tego wykonawcy spełnione są kumulatywnie następujące warunki: zamawiający rozwiązał albo wypowiedział umowę w sprawie zamówienia publicznego albo odstąpił od umowy w sprawie zamówienia, / pominięto treść przepisu „ z powodu okoliczności, za które wykonawca ponosi odpowiedzialność”/rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy albo odstąpienie od niej nastąpiło w ciągu ostatnich 3 lat przed wszczęciem danego postępowania w sprawie zamówienia publicznego, wartość niezrealizowanego zamówienia wyniosła co najmniej 5 % wartości umowy, zamawiający po przeprowadzeniu analizy okoliczności związanych z rozwiązaniem albo wypowiedzeniem albo odstąpieniem umowy ustali, że rozwiązanie albo wypowiedzenie umowy albo odstąpienie od niej jest następstwem poważnego wykroczenia zawodowego popełnionego przez danego wykonawcę, w szczególności niewykonywania przez niego lub niewłaściwego wykonywania zamówienia / dodano treść , której brak w art.24ust.1pkt.1a pzp/.

Nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż ta nowa treść art.24ust.1pkt.1a stworzona przez UZP nie mająca swojego odzwierciedlenia w nadal obowiązującej treści tegoż przepisu stanowi próbę      ”odwracania kota ogonem” i wybielenia stanowiska UZP, w szczególności zasłużonych działań Prezesa skutkujących przywróceniem art.24ust.1pkt.1a w pierwotnym brzmieniu  /pomimo znajomości stanowiska Komisji Europejskiej/ w trakcie prac nad nowelizacją prawa zamówień publicznych po uprzednim jego wykreśleniu. Prezes UZP J.Sadowy zapewnił, iż :”projekt jest zgodny z Konstytucją/../ a do czasu rozstrzygnięcia ETS nie ma stanowiska o niezgodności projektu z dyrektywami Unii Europejskiej, jak i Konstytucją”/ artykuł „Nowelizacja uchwalona” M.A.Śpiewak,Doradca 09/12,str.46-50/ .Mamy już stanowisko ETS po czym UZP  proponuje swoistą zmianę treści art.24ust.1pkt.1a pzp z pominięciem obowiązujących w RP zasad stanowienia prawa. Wynika stąd sugestia, iż Zamawiający powinni chyba szukać przesłanek wykluczenia Wykonawcy na stronach UZP a nie w obowiązującej ustawie.??? Ciekawe jest jeszcze stanowisko rządu polskiego, który na rozprawie przez Trybunałem, zwrócił się o ograniczenie zakresu temporalnego skutków wyroku, na wypadek, gdyby Trybunał dokonał wykładni art.45 ust.2 lit.d/ dyrektywy 2012/1, w ten sposób, iż stoi ona na przeszkodzie obowiązywaniu uregulowań krajowych, takich jak uregulowania będące przedmiotem postępowania głównego. Rząd polski podniósł brak jasności przepisu  prawa Unii a także ryzyko poważnych konsekwencji gospodarczych na szczeblu krajowym, z którym miałaby się wiązać  taka wykładnia. Trybunał stwierdził, iż nie można przyjąć niepewności co do zakresu rozpatrywanych przepisów prawa Unii, bowiem „ hipotezy „poważnego wykroczenia zawodowego” w rozumieniu art.45ust.2lit.d/ dyrektywy oczywiście nie spełnia podstawa wykluczenia określona w art.24ust.1pkt.1a ustawy pzp. Ponad to z orzecznictwa, dobrze utrwalonego już w chwili uchwalania omawianego przepisu krajowego wynika, że taka podstawa wykluczenia nie może być uzasadniona w świetle zasad i innych norm prawa Unii w zakresie zamówień publicznych. Natomiast finansowe konsekwencje mogące wyniknąć dla państwa członkowskiego z wyroku Trybunału wydanego trybie prejudycjalnym nie stanowią same w sobie uzasadnienia dla ograniczenia skutków temporalnych takiego wyroku.”

Podsumowując, nadal w obowiązującym systemie prawa obowiązuje przepis o treści sprzecznej z prawem unijnym, którego zmiany nie przeprowadzono w obecnej nowelizacji ustawy i którego przyszła nowelizacja w świetle stanowiska UZP jest bardzo wątpliwa.  Wydaje się, iż UZP który powinien  dbać o przejrzystość ustawy  prawa zamówień publicznych i  jej zgodność z prawem unijnym nie potrafi  pogodzić się ze stanowiskiem ETS i zamiast zapewnić o  przystąpieniu  do skutecznych działań zmierzających do prawidłowej implementacji prawa krajowego stwarza,  z pominięciem organów ustawodawczych, nową treść art.2ust.1pkt.a pzp czyniąc przepisy jeszcze bardziej zagmatwane.

Facebooktwitter